Mokasyny, loafersy i inne dziwne buty :-)

Spotkałaś lub spotkałeś się pewnie nie jeden raz z nazwą mokasyny, prawda? Jest bardzo popularna w sezonach wiosna - jesień.

Gdy wpiszesz w google frazę “mokasyny damskie” to wyszukiwarka wyświetli mniej więcej takie obrazki:

Nie wiem jak Wy, ale ja widzę tylko jedną parę mokasynów...  Do tego siedem par całkiem ładnych loaferów oraz jedną parę boat shoes. Reszta to głównie "brzydkie obuwie wsuwane na grubej podeszwie" (w chwili gdy to piszę jest październik 2024 i są wciąż na topie)

Skąd taki misz-masz? Ponieważ klienci i klientki nie znają odpowiednich nazw obuwia. Sklepy obuwnicze muszą podążać za tym rozumowaniem i dostosować do wyszukiwań klientów… W konsekwencji pod pojęciem mokasyn (a takie jest zdecydowanie najbardziej znane) znajdziesz zarówno mokasyny, loafersy/ loafersy (obydwie nazwy są poprawne) oraz mniej znane boat shoes, a także inne obuwie wsuwane zwłaszcza w modzie damskiej (wtedy mają takie pokraczne nazwy jak “lakierowane mokasyny na grubej białej podeszwie ze złotym łańcuchem”…).


Mokasyny, loafersy/ loafersy, boat shoes. Obuwie na pozór podobne, ale diabeł tkwi w szczegółach. Wszystkie przywędrowały z klasycznej mody męskiej i z taką się kojarzą. Nie każdy mężczyzna lubi je na sobie, a co dopiero na kobiecie! Ale przyzwyczaj się, kobieto – mężczyznom i tak podoba się zwykle coś innego niż nam :-) Ech, life ;-)

Uważam, że zarówno loafersy jak i mokasyny to niezwykle charakterne obuwie, jakie daje ogromne pole do stylizacyjnych popisów. Może Was dzisiaj przekonam!


Przechodząc do konkretów i mnemotechnik. Pomiędzy mokasynami a loafersami (loaferami) największą różnicę stanowi podeszwa.

1. Mokasyny to obuwie, które pierwotnie noszone było przez… plemiona Indiańskie. Jak je wykonywali? Wyobraź sobie: stajesz na kawałku skóry, resztę skóry marszczysz a z nadmiaru jaki został tworzysz boki buta, podbicie oraz cholewkę. Skórę przeszywasz rzemieniem na pięcie oraz przodzie i podbiciu. I bucik do pogoni za bizonem gotowy. W taki sam sposób konstrukcyjnie (bardzo z grubsza) powstaje mokasyn również współcześnie. Zatem mamy pierwszy ważną cechę mokasyna – brak sztywnej podeszwy oraz obcasa. Kolejnym razem, gdy będziesz w sklepie obuwniczym pełnym loafersów i mokasynów gubiąc się w nazwach przypomnij sobie obrazek Indianina skradającego się w „cichobieżkach” by dorwać zwierzaka. Mokasyny, przez brak sztywnej podeszwy, były wygodne i miękkie (i dodatkowo idealnie dopełniały indiańską stylizacje ze skóry i pióropusza :-)) Współczesna wersja mokasynów z obłymi podeszwami i marszczeniem wokół szwu z przodu jest równie miękka, wygodna i cicha. Ale o ile cienka skóra na podeszwie Indianina dotykała prochu i trawy prerii to nierównym chodnikom już nie dałaby rady, dlatego mokasyny jakie znajdziesz w sklepie obuwniczym mają symetryczne wypustki doszyte/ doklejone do podeszwy, obcasa oraz na zapiętku (co jest bardzo wygodne przy prowadzeniu auta, zatem pewna odmiana mokasynów jest zwana także driving mocs).  

Mokasyny damskie Zapato.                       Mokasyny męskie Ochnik

A skoro mokasyny to buty o luźnym stylu, to znaczy, że będą współgrały ze swobodnymi stylizacjami wakacyjnymi, lnem, letnimi szortami i sukienkami. W większości są wykonywane z zamszu lub nubuku. Noś je z niewidoczną skarpetką. Niezbyt pasują do formalnych zestawów (chociaż… jeśli ten post czyta wielbiciel/wielbicielka targów Pitti Uomo powie, że Włosi opanowali sztukę łączenia mokasynów i garniturów do perfekcji. I to z gołą kostką).

Swoboda i elegancja. Co zamiast sneakersów? Mokasyny :-) Źródło: Saway, Hugs&co, Wojas

Wakacyjny styl w męskim wydaniu. Mokasyny i ich widoczna cecha - drobne wypustki w miejscu podeszwy. Źródło: internet.


2. Loafersy w swojej konstrukcji są podobne do półbutów. Kolejność wykonywania jest inna niż w mokasynie. Skóra naciągana jest na kopyto (kopyto to taka drewniana forma do wykonywania określonego rodzaju i wielkości buta) by ukształtować cholewkę, a na dalszym etapie doszywana jest podeszwa oraz obcas. Wiadomo, jak obcas to stukot na chodniku. Francja – elegancja. Kolejnym razem, gdy będziesz w sklepie obuwniczym pełnym loafersów i mokasynów zobacz oczyma wyobraźni elegantkę/ eleganta oraz stukające loafersy. To była kolejna mnemotechnika - zapamiętasz, teraz że loafers jest bardziej oficjalny? :-)

Klasyczne loafersy damskie Vistula                  Klasyczne loafersy męskie Lancerto

Loafery to twarda podeszwa i sztywniejszy but. Współgrają zarówno z bardziej formalnymi jak i z casualowymi stylizacjami. W większości wykonywane ze skóry licowej/ gładkiej. Często są ozdabiane klamerką lub chwostem (takim frędzelkiem i tych najbardziej nienawidzicie :-)). Noś je z niewidoczną skarpetką, a jesienią z powodzeniem możesz założyć do nich cienką bawełnianą skarpetkę w kolorze loafersa bądź spodni. Ze względu na swój bardziej formalny charakter i sztywną podeszwę nie pasują do wakacyjnych szortów, ale do półformalnych stylizacji.

Co zamiast sneakersów? Loafersy! Pasuja także wtedy, gdy chcesz wyglądać nieco bardziej formalnie. Możesz je założyć na rozmowę o pracę zamiast czółenek czy szpilek, które po pandemii nieco wyszły z obiegu. Źródło: Whowhatwear, Saway, Rylko

Zamszowe loafersy w kolorze czekoladowym założone do skarpetek i jeansów. Loafersy z frędzelkiem w odcieniu modrym i koniakowe loafersy. Aby poczytać o męskim stylu i dobrym obuwiu najlepiej wpaść do mrvintag.pl lub do janadamski.eu.

Jak widzisz obydwa typy są do oswojenia i nie są aż tak straszne :-) Ale…


… ale wciąż mało Wam informacji? To co powiecie na jeszcze jedną odmianę obuwia mylonego z mokasynami i loaferami? Zostawiłam na koniec bo nie dość, że nawa dziwna, słabo brzmiąca w języku polskim to jeszcze najmniej popularne wśród kobiet (mężczyzn na wspólnych zakupach, da się do nich przekonać, a potem nie wyobrażają sobie latem bez nich życia).

3. Przedstawiam boat shoes w dosłownym tłumaczeniu - buty na łódkę/ do łodzi. Obuwie na białej antypoślizgowej i rowkowanej podeszwie jaka nie brudzi pokładów jachtów. Całą historia powstania tego obuwia czytajcie tutaj. Z cech charakterystycznych - mają przeplatany biały rzemień na całej cholewce i białe obszycie na przedniej części zatem z wyglądu przypominają nieco mokasyny. Klasyczne są wykonane z nubuku w kolorze granatowym lub brązowym. Biała podeszwa jest także często zastąpiona brązową.

Dobra wiadomość jest taka, że “buty na łódkę” możesz założyć nawet jak nie masz chwilowo łódki ani jachtu, ale idziesz do kawiarni w mieście. Do szortów i chinosów, zarówno jeśli jesteś kobietą lub mężczyzną.

Boat shoes marki Timberlanad wykonane z dbałością o każdy szczegół. Doskonałe buty na lato.

Boat shoes czyli "buty do łodzi" marki Seajure.

Powyższy klip najlepiej spina wszystko to, co chciałam przekazać o tych trzech rodzajach obuwia. Swoboda, styl, niewymuszona elegancja.

Boat shoes, mokasyny, loafery… Dla niektórych mężczyzn i kobiet - jak zwał tak zwał. Są tacy co nie cierpią jednych, drugich i trzecich :-)

A może są i tacy, których mój post przekonał?


Na tym zdjęciu mam na nogach loafersy z klamerką kolorze wiśniowym firmy Melvin & Hamilton :-) Uwielbiam!

A jeśli chcesz się umówić na konsultacje, nie tylko w sprawie tych dziwnych butów :-) polecam się serdecznie!


Next
Next

Szafa kapsułowa